Niedawno ukazał się raport z Pensylwanii, w którym ukazane są przypadki pedofilii wśród księży katolickich . W związku z tym pojawiły się liczne ataki na kler katolicki. Wielu prawicowych publicystów jest zdania, że za większość przypadków pedofilii wśród kleru odpowiedzialni są księża homoseksualiści.
Do takiego wniosku doszedł m.in. Tomasz Sommer redaktor naczelny tygodnika Najwyższy Czas. Oto co napisał na Twitterze:
Po przeczytaniu ok. 200 pierwszych stron raportu Grand Jury z Pen. o pedofilii wśród księży: większość to homoseksualiści, wbrew temu co piszą autorzy raportu Kościół walczył z tym jak mógł i niemal wszystkich wyrzucił. To wielkie oskarżenie promocji homoseksualizmu w US.
— Tomasz Sommer (@1972tomek) August 26, 2018
Do podobnego wniosku doszedł ksiądz Tomasz Brussy:
https://twitter.com/TomaszBrussy/status/1033360525890125824
https://twitter.com/TomaszBrussy/status/1033419832438546439
Ponadto w programie wRealu24.pl u Marcina Roli wystąpił Jacek Międlar. W trakcie programu oznajmił: „Dlaczego jest tak, że u księży 80% ofiar pedofilii to są chłopcy, a u pedofilów świeckich to jest tylko 20%? To jest bardzo ciekawa zależność.”
Ksiądz Tadeusz Isakowicz-Zaleski w wywiadzie dla Super Expresu powiedział:
„Według wszelkich badań 90 proc. pedofilii wśród duchownych dotyczy osób homoseksualnych. W tym przypadku mamy do czynienia ze ścisłym powiązaniem osób homoseksualnych w Kościele z całą machiną lobby tuszującego różne sprawy. Wiele razy o tym pisałem. Benedykt XVI wydał instrukcję, że osoby o skłonnościach homoseksualnych nie mogę być przyjmowane do seminarium duchownego. Później okazało się, że tego zakazu nie respektowano i podważano decyzję papieża. Musimy także pamiętać, że molestowanie nie dotyczy jedynie dzieci poniżej 15 roku życia. Warto przy tej okazji powiedzieć o efebofilii, która jest kolejną bolączką Kościoła i dotyczy zainteresowania młodymi mężczyznami, którzy bardzo często mają skończone 18 lat.”
Z kolei Tomasz Terlikowski na łamach Tygodnika TVP napisał:
„Na koniec trudno nie zadać pytania, czy organizatorzy Światowego Spotkania Rodzin w Dublinie potrafią wyciągnąć wnioski z klęski Kościoła w Irlandii? Odpowiedź nie napawa optymizmem. Liberalizacja i zgoda na promowanie homoseksualizmu, która wyludniła i zniszczyła irlandzkie seminaria, są obecne także na tym spotkaniu, na które biskup Limerick zaprosił pary gejowskie, i na którym przemawiać będzie o. James Martin SJ, – amerykański jezuita zachęcający Kościół do otwartości na środowiska homoseksualne.”
źródło: se.pl, tvp.pl