Są ludzie, którzy już jako dzieci przechodzą piekło na ziemi. Takie życie miała Angelika Marcinkowska, która była gwałcona przez swego ojca w dzieciństwie. Na szczęście Jezus nie tylko prostuje nasze życie, ale leczy nas z wszelkich zranień.
Ciężkie dzieciństwo
Na samym początku wspomina, że zaczęła być gwałcona przez swego tatę jak miała około 5 – 7 lat. Ten koszmar trwał do 15-tego roku życia. W związku z tym ojciec zastraszał ją od małego by nikomu o tym nie mówiła. Angelika z nikim nie dzieliła się z traumą jaką przeżywała.
Jako nastolatka brała udział w bójkach z innymi dziewczynami. Z czasem pojawiły się kradzieże, imprezy i alkohol. Jako 14-latka zaszła w ciążę w wyniku czego jej dziecko zostało oddane do adopcji. Dziś ma nadzieję, iż uda jej się odnaleźć swego syna.
Problemy w małżeństwie
Z czasem poznała Mateusza, który dziś jest jej mężem. Mają dwójkę dzieci, ale nie zawsze było dobrze. Angelika zdradziła go co niemal nie skończyło się rozwodem. W międzyczasie czytała Nowy Testament, który powoli prostował jej życie i zmieniał charakter. Oddała swe życie Jezusowi.
Zwróciła się do swego przyjaciela pastora Bartłomieja Kurylasa, któremu powiedziała nie tylko o kłopotach w małżeństwie, ale również wspomniała o tym co spotykało ją w dzieciństwie. Pod jego namową postanowiła zeznawać w sądzie przeciwko ojcu. Szczególnie bała się o swoją bratanicę, którą mogło spotkać to samo. Aktualnie przeciwko ojcowi trwa proces.
Rozwiązanie problemów
Małżonek dowiedział się o potwornościach jakie przeszła jego żona. Choć ich związek wisiał na włosku i oboje chcieli rozwodu to Bóg go uratował. Oboje wybaczyli swoje wszystkie zranienia. Choć z prawnego punktu widzenia są małżeństwem to postanowili złożyć przysięgę w kościele przed Bogiem.
Ten przykład jest dowodem, że Jezus może wyciągnąć człowieka z każdego problemu. Wielu tłumaczy się ze swych problemów i złych decyzji niedobrymi wzorcami i tragicznymi przeżyciami z dzieciństwa, ale Jezus jest ponad tym. Nie ma problemu, którego Bóg by rozwiązać nie mógł.
Zachęcamy także do posłuchania podobnego świadectwa Shelley Lubben, które jest na naszej stronie.