Wśród wielu ludzi (szczególnie w środowiskach feministycznych) znajdziemy pogląd, że o Bogu można mówić jako o kobiecie. Czy jest to słuszne? Czy Bóg to On, czy Ona?
Niektórych ludzi gorszy, iż Słowo Boże przedstawia Boga jako „On”. Denis Prager postanowił skomentować tą sprawę. Stwierdza on, iż biblijny Bóg będący duchem nie jest mężczyzną ani kobietą.
Po pierwsze Bóg bierze za zadanie tworzenie lepszego świata. W związku z tym tworzenie dobrego świata jest uzależnione od tworzenia dobrych ludzi. Ponadto większość aktów przemocy popełniana jest przez mężczyzn. Biblia opisując Boga jako mężczyznę działa w interesie wszystkich ludzi, gdyż młodzi mężczyźni bez męskiego autorytetu potrafią być bardzo destrukcyjni. Bez męskiego autorytetu będącego źródłem zasad ciężko im powstrzymać swe impulsywne zachowania.
Prager w swoim filmie przedstawia dane statystyczne, iż pośród dzieci wychowanych bez ojca występuje dużo większe prawdopodobieństwo życia w ubóstwie lub wstąpienia na drogę przestępczą. Innymi słowy brak ojca w dzieciństwie oznacza wiele problemów w życiu codziennym. Podobnie jest w relacji człowiek – Bóg.
Stąd Jahwe przedstawił się jako Ojciec (mężczyzna), gdyż Bóg, a nie bogini (kobieta) budzi wśród ludzi większy respekt. Więcej argumentów w poniższym materiale video.