Aktywistka tzw. Kościoła Mocy prowadzonego przez Artura Cerońskiego zakłóciła katolicką mszę. Została wyproszona przez księdza.
Tzw. Kościół Mocy jest organizacją budzącą wiele kontrowersji. Jest on prowadzony przez Artura Cerońskiego – byłego gangstera skazanego za zabójstwo. Człowiek ten przez swe życie „zaliczył” wiele Kościołów protestanckich o charakterze charyzmatycznym. Obecnie stoi na czele organizacji nazywającej się Kościołem Mocy.
Wielu ludzi powiązanych z Cerońskim dokonuje różnych dziwnych czynów. Hitem Internetu była para, która widząc człowieka, który zasłabł na ulicy postanowiła z niego wypędzać demony. Wielu chrześcijan dziwią filmy typu „Pijani w Duchu Świętym„. Widać na nich ludzi, którzy leżą na podłodze nie mogąc przy tym powstrzymać śmiechu. Zresztą nie brakuje w sieci nagrań jak sam Artur Ceroński zatacza się przed innymi zgromadzonymi, kładąc się ostatecznie na podłodze. Ponadto głośnym echem odbiła się akcja, gdzie żona przywódcy tej grupy religijnej Agata Cerońska porwała Biblię. Poza tym można znaleźć w sieci nagranie jak wierni tej organizacji udają zwierzęta (uderzające podobieństwo do tzw. Toronto Blessing).
Znani są w Polsce z wielu głośnych akcji misyjnych prowadzonych na ulicach. Oczywiście mają do tego prawo, ale ostatnimi czasy zaczęli zakłócać msze/nabożeństwa katolików. Polskie prawo głosi:
„Art. 195. § 1. Kto złośliwie przeszkadza publicznemu wykonywaniu aktu religijnego kościoła lub innego związku wyznaniowego o uregulowanej sytuacji prawnej, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.”
Jak widać na poniższym filmie chwalą się tym publicznie na Facebooku. Nie jest to ich pierwsza tego typu akcja.
Czy są protestantami?
Jesli mielibyśmy ich „zaszufladkować” to nie można tej grupy zaliczyć do protestantyzmu. Sam Artur Ceroński publicznie mówi, że kanon Biblii to sprawa czysto umowna, a zasada sola scriptura jest herezją. Interesujące jest to, że Ceroński przyjął kilka lat temu komunię na katolickiej mszy. Ciekawe czy sami chcieliby aby na ich zgromadzenia przychodzili świadkowie Jehowy czy katolicy zakłócając ich spotkanie? Czy apostoł Paweł zakłócał spotkania religijne pogan jak głosił np. w Atenach? Nie robił tego, bo wiedział, że przyniosłoby to odwrotny skutek. Co robić gdy ktoś z tzw. Kościoła Mocy przyjdzie zakłócać mszę lub nabożeństwo? Należy taką osobę wyprosić lub wezwać siły porządkowe.