Kary finansowe spotykają meksykańskich protestantów ze strony lokalnych władz. Są one naliczane z powodu nieuczestniczenia w katolicko-pogańskich świętach.
Od czterech lat protestanci z Kościoła Prezbiteriańskiego Alfa i Omega w Nueva las Tacitas w stanie Chiapas są przymuszani do uczestnictwa w katolicko-pogańskich obrzędach pod groźbą grzywny nakładaną przez przywódców wsi. 3 maja mieszkańcy regionu obchodzą święto Santa Cruz. Ma ono charakter synkretyczny tzn. łączy praktyki kościoła rzymsko-katolickiego i tamtejszych tradycje religii plemiennych. Wówczas odbywają się różnego rodzaju procesje, zabawy, tańce i spożywanie alkoholu.
W ostatnich latach sześć rodzin z kościoła prezbiteriańskiego karano za odmowę uczestnictwa w tych obchodach. W konsekwencji ukarani nie byli w stanie zapłacić kary pieniężnej w wysokości 300 meksykańskich peso (około 66 zł) na rodzinę. Ponadto w ostatnim roku ich kościół wzrósł liczebnie o 16 nowych rodzin, a mandat za brak uczestnictwa wzrósł do 500 meksykańskich peso (około 110 zł). Jeżeli rodzina nie dokona wpłaty władze wsi pozbawiają ją dostępu do wody. Co ważne niektóre z rodzin nie miały wody przez okres pięciu miesięcy do czasu zebrania wymaganej kwoty.
Pastor Miguel Gomez Perez potwierdził, iż lokalne władze posiadają listę nazwisk członków kościoła, którzy zostali finansowo ukarani. Nałożone opłaty są przeznaczane na finansowania zaopatrzenia na święto (w tym napojów alkoholowych). W podobnej sytuacji są protestanci na pozostałych obszarach południowego Meksyku. Czasem bywają wyrzucani ze swych domów lub są zatrzymywani przez miejscowych liderów.
Módlmy się za wiernych naukom Jezusa chrześcijan w Meksyku aby ponad wszystko mimo szantażów i gróźb trwali mocno w wierze. W Meksyku stale rośnie liczba ewangelicznie wierzących chrześcijan.
źródło: gpch.pl