Ewangelia Tomasza – obalenie mitów

Ewangelia Tomasza wywołuje kontrowersje. Czy jej treści są wiarygodne i warte uwagi? O niej dyskutowano w najnowszym Apologeticonie.

W najnowszym odcinku Apologeticonu poruszono temat apokryfu zwanego powszechnie Ewangelią Tomasza. W dyskusji udział wzięli pastorzy Piotr Kirklewski, Michał Prończuk oraz biblista Leszek Jańczuk. Na samym początku poruszono kwestię autorstwa oraz czas powstania wspomnianego dokumentu. Uznano, że nie ma wątpliwości, iż apostoł Tomasz nie jest autorem tego apokryfu. Wówczas powszechne było, iż autorzy podpisywali się jako ktoś inny by ich dzieło stało się bardziej popularne. Zwrócono uwagi na różnice między greckim oryginałem a przekładem koptyjskim.

Omówiono także podobieństwa i różnice między czterema kanonicznymi Ewangeliami a tzw. Ewangelią Tomasza. Szczególną uwagę zwrócono na przypowieści. Leszek Jańczuk zaznaczył, że niektóre wypowiedzi Jezusa mogły być autentyczne, a ich pochodzenie było z tradycji.

Zwrócono uwagę, iż w wielu książkach i hollywoodzkich produkcjach rozpropagowano liczne mity, które rzekomo miały narosnąć z tzw. Ewangelii Tomasza. Przykładem tego jest mit jakoby Maria Magdalena miała być żoną Jezusa, zaś Ewangelia Tomasza nic o tym nie wspomina. Ponadto zwrócono uwagę, iż tzw. Ewangelia Tomasza dyskryminuje kobiety.

W treściach jakie można wyczytać w tzw. Ewangelii Tomasza można zaobserwować wpływy gnozy oraz platonizmu na powstanie tego dzieła. Zwrócono uwagę, iż są one przede wszystkim widoczne w drugiej redakcji w języku koptyjskim co kłóci się z czterema Ewangeliami. Na końcu podsumowano czemu owa księga nie została zaliczona do kanonu ksiąg natchnionych.

Poniżej można obejrzeć całą dyskusję.

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ: MITY O JEZUSIE, W KTÓRE WIĘKSZOŚĆ WIERZY

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj nas i kup nam kawę. Dziękujemy!

Polub #ObywateleNiebaPL na Facebooku i bądź na bieżąco!

Wypowiedz się: